Do tej pory grzeczne i uśmiechnięte malenstwo - powoli zaczyna zamieniać się w "potwora"! Gorzej sypia, marudzi, odmawia jedzenia. Co się dzieje? Wszystko co ma pod ręką ląduje w buzi, bródka naznaczona krostami, wiecznie ośliniona (ubrania rowniez!)
Powód jest prosty :) Jesli maluch skończył już 3 miesiące, można spodziewać się iż wlaśnie rozpoczął się proces ząbkowania! Pierwsze objawy, to właśnie te wyżej wymienione. Od momentu pojawienia się ich az do "wyklucia" ząbka droga wcale nie jest łatwa i krótka. Może minąc wiele dni i tygodni zanim naszym oczom pokaże się wyczekiwany pierwszy ząbek. Tuż przed jego wyjściem może pojawić się również biegunka oraz gorączka.
Jak sobie z tym radzić? Najprostszy sposób to masowanie rozpulchnionych dziąsełek. W aptece zakupimy również kojącą maść oraz uspokajające czopki. Gdy maluszek bardzo cierpi pomogą rownież środki przeciwbólowe! Większemu maluszkowi warto zakupić specjalne gryzaki, które do woli może sobie podgryzać :) Może takie dostępne na www.bobasimama.pl ?:)
Jak Wasze dzieci (i Wy również) radziły sobie z ząbkowaniem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz