RATUNKU - moje dziecko ma kolkę!

Zbliża się wieczór - czas odpoczynku! Ale nie dal nas i dla naszego malucha, który nagle zanosi się nieprzerwanym płaczem, wierzga nóżkami a brzuszek roi się coraz twardszy. Wygląda na to, że dziecko ma kolkę. Mimo ciągłych badań, nie udało się poznać do końca przyczyn jej powstawania.

Poznane do tej pory przyczyny, to min:

1. łykanie powietrza podczas ssania piersi (zazwyczaj występuje przy zbyt łapczywym jedzeniem i nieprawidłowym przystawieniu do piersi)
2. powodem może również byc niedojrzałość unerwienia przewodu pokarmowego, która mija około 3 miesiaca życia
3. nietolerancja laktozy zawartej w kobiecym mleku
4. zła dieta karmiącej mamy! Nalezy unikać produktów wzdymających takich jak groch czy fasola, a nawet soków z owoców pestkowych.

Ulge przyniesie masaż brzuszka, ciepłe okłady oraz herbatki z kopru.

Gdy maluch mimo wszystko cierpi i traci na wadze, należy udac się do lekarza! Być może cierpi na nietolerancję laktozy i konieczna będzie dieta bezmleczna.

Wasze maluchy cierpiały na kolkę? Może macie jakieś inne sposoby na jej złagodzenie?